Wiosna 2014

Kwiecień zakończył się miłym wydarzeniem rodzinnym – ślubem brata Tomka, Damiana.





Następnie 27 kwietnia wyjechaliśmy na kilka dni w Bieszczady, żeby Tomek mógł nabrać sił na miesiąc rehabilitacji w Bielsku-Białej.

Rehabilitacja zaczęła się 5 maja, czyli dzień po 4 rocznicy wypadku Tomka…

Na szczęście rehabilitanci z Bielska jak zwykle nas nie zawiedli i co rusz wymyślali nowe ćwiczenia z Tomkiem, okraszając zajęcia dobrym humorem, śmiechem i pozytywnym nastawieniem. Oprócz typowych zajęć z rehabilitantami Tomek miała tam zajęcia z logopedką i z neuropsychologiem na biofeedbacku. Trzeba przyznać, że w mózgu Tomka zachodzą znaczne zmiany i z każdą wizytą jest coraz lepiej.

Zdjęcia z ćwiczeń:
















No i najmniej ulubione przez Tomka – rozciąganie palców dłoni… Po jego minie widać, co o tym sądzi.





Oprócz rehabilitacji Tomek miał także czas na odpoczynek i w każdy weekend był zabierany na jakąś wycieczkę. Poniżej zdjęcie z jednej z nich:





Tomek z Bielska-Białej wrócił 30 maja.

Siódmego maja wybraliśmy się na Piknik Rodzinny na terenie dawnej szkoły Tomka, gdzie była prowadzona zbiórka pieniędzy na jego rehabilitację.

Serdecznie dziękujemy organizatorom i wszystkim, którzy zechcieli wesprzeć Tomka!

Poniżej zdjęcie Tomka z zawodnikami Ishi – Ryoku Dojo





Teraz kilka tygodni rehabilitacji w domu, a od 26 czerwca kolejne turnusy rehabilitacyjne.

Niestety, nasze własne środki są już na wyczerpaniu i udało nam się zorganizować zbiórkę pieniędzy razem z Fundacją SiePomaga: http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1539

Bardzo serdecznie prosimy o wsparcie, żeby Tomek mógł dalej dzielnie ćwiczyć i robić piękne postępy…



Poprzednia strona Następna strona